piątek, 14 listopada 2025 04:05
POLECAMY:
  • Sprawdź, kiedy możesz wystąpić do sądu o uchylenie mandatu
Reklama

Zwycięska passa trwa ... Tytani pokonali Cartusię.

Szczypiorniści Tytanów Wejherowo odnieśli kolejne wyjazdowe zwycięstwo. Po bardzo zaciętej i walecznej grze, pokonali wyżej notowanego rywala – Cartusię Kartuzy 17:15 (8:7).
Zwycięska passa trwa ... Tytani pokonali Cartusię.

Autor: Dariusz Jankowski

Początek gry to bardzo dobra gra obronna obydwu zespołów. Dość powiedzieć, że w czternastej minucie wynik brzmiał (3:3), a w dwudziestej (6:5) dla Tytanów. Widać było, że obydwie drużyny nastawione są na to, aby nie dać sobie rzucić bramek. W ataku natomiast szwankowała skuteczność. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem (8:7) dla Tytanów i zanosiło się na ostrą walkę w drugiej części spotkania. Tak oczywiście było. Żadna z drużyn nie chciała odpuścić, a wynik przez cała drugą połowę oscylował w okolicach remisu. Wejherowianie odskoczyli w 40 minucie co prawda na dwie bramki (12:10), ale Cartusia szybko zniwelowała przewagę i na osiem minut przed końcem spotkania wyszła na prowadzenie (13:12). W ekipie żółto-czerwonych, zaczęło być nerwowo, ale wtedy bramkę na "przełamanie" zdobył Warmbier. Ostatnie minuty to koncertowa gra pary Cholcha – Turek. Bramkarz obronił kolejne dwa rzuty rzuty i dodatkowo świetnie wyprowadził piłkę do kontry, którą na bramki zamienił wspomniany Turek. Szczypiorniści z Kartuz w ostatniej minucie rzucili jeszcze bramkę (16:15 ), ale ostatnie trafienie w meczu zdobył po raz kolejny Turek i tym samym Tytani wygrali całe spotkanie (17:15). 

"Jak dla mnie to trochę dziwne spotkanie, z małą ilością zdobytych bramek. Nasza drużyna zaprezentowała się bardzo dobrze w obronie, natomiast mieliśmy duże problemy ze skutecznością w ataku. Nie mogliśmy zdobyć większej przewagi niż dwie bramki, chociaż w obronie spisywaliśmy się na prawdę dobrze. Na szczęście rywal również w ataku nie błyszczał i tak to wyglądało do końca spotkania. Cieszę się z kolejnego zwycięstwa i widzę, że co raz lepiej układa się gra chłopaków. Powoli do formy wraca Bartoś, Krzysiu Brzeski też odzyskuje siły po zatruciu, także jestem dobrej myśli. Cieszę się, że po tym blamażu w Wejherowie, tutaj wzięliśmy na Cartusi rewanż i wygraliśmy spotkanie." - powiedział Paweł Paździocha trener Tytanów.

Tytani zagrali w składzie:  Warmbier (5), Turek (4), R.Wicki (3), Brzeski (2), Bartoś (2), Radosław Sałata (1), Remigiusz Sałata, Cholcha, Miler, Wicon, Smoliński, M.Jankowski, S.Sałata, P.Jankowski, K.Wicki, Sikora. 

Wejherowianie po zwycięstwie z Carusią awansowali na ósme miejsce w ligowej tabeli.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Komentarze
Autor komentarza: Nordowy KaszubTreść komentarza: Interesująca wystawa. Ładne miejsce. Ciekawa relacja. Jedna tylko drobna nieścisłość: JPP urodził się w Czarnkowie. Ale w Wejherowie mieszka "od zawsze", więc nie ma sensu poprawiać. Zachęcam do zwiedzania wszystkich wystaw w WCKData dodania komentarza: 21.09.2025, 06:42Źródło komentarza: Komiksowo i Jubileuszowo – popkultura w czerni i bielAutor komentarza: BożenaTreść komentarza: Dzień dobry, czy obowiązują zapisy, jakieś wpisowe? nic na ten temat nie doczytałam.Data dodania komentarza: 16.05.2025, 08:41Źródło komentarza: Bieg i marsz dla dobra – charytatywna akcja w Bolszewie!Autor komentarza: AndreTreść komentarza: Teodora Bolduana ujęto w obławie 14 wrześniaData dodania komentarza: 12.05.2025, 20:28Źródło komentarza: Obelisk Teodora Bolduana. W 82 rocznicę śmierciAutor komentarza: fanTreść komentarza: fajneData dodania komentarza: 28.01.2025, 20:10Źródło komentarza: Artystyczny relaksAutor komentarza: AdamTreść komentarza: Brzmi ciekawie, chętnie przeczytamData dodania komentarza: 17.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Cymelium: baśnie z innej perspektywy – recenzja trzeciego tomu seriiAutor komentarza: szubazdolkaTreść komentarza: Elegancka recenzja. Podobnie jak książka, którą już miałem okazję przedpremierowo poznać. Ciekawa przygoda :)Data dodania komentarza: 17.11.2024, 12:54Źródło komentarza: Cymelium: baśnie z innej perspektywy – recenzja trzeciego tomu serii
Reklama