piątek, 9 maja 2025 14:28
Reklama

Złożyli wniosek i ogłosili przetarg. Eko - fabryka coraz bardziej realna.

Nowoczesna Eko - fabryka w ciągu 2 lat powstanie na terenie dawnych zakładów drzewnych w Wejherowie. Spółka wystąpiła już o unijne środki na realizację inwestycji. Oznacza to, ze szansa na jej powstanie jest coraz bardziej realna. Do urzeczywistnienia plany zostały tylko 2 lata.
Złożyli wniosek i ogłosili przetarg. Eko - fabryka coraz bardziej realna.

Autor: Zdjęcie przedstawia pozostałość po Zakładach Drzewnych w Wejherowie.

O tym, że to właśnie w Wejherowie powstanie Eko-fabryka tj. nowoczesne miejsce gospodarowania odpadami, pełniące także Centrum Edukacji Ekologicznej informowaliśmy Państwa niedawno. A że nie są to puste słowa udowodnił prezes ZUK-u Roman Czerwiński, który poinformował, iż kolejny krok został już uczyniony. Najpierw zakupiono  tereny po dawnym zakładzie drzewnym przy ulicy Tartacznej, a teraz złożono już wniosek o dotacje unijną w wysokości niespełna 8 mln zł oraz ogłoszono przetarg.

"Złożenie wniosku do Unii Europejskiej, bo przeszkody formalne ustały, a drugi bardzo ważny element, to ogłoszenie przetargu. Do 23 stycznia oczekujemy na oferty. Wybierzemy oferenta, który nam zaprojektuje i wybuduje eko - fabrykę." - powiedział Roman Czerwiński prezes wejherowskiego Zakładu Usług Komunalnych.

Przetarg "zaprojektuj i wybuduj" składa się z dwóch części: budowy punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych wraz z adaptacją obiektów dawnej fabryki drzewnej oraz budowy gniazd – podziemnych punktów zbiórki odpadów.  Powstanie fabryki wiążę się bowiem z zainstalowaniem w niektórych częściach miasta podziemnych zbiorników na odpady. Takie nowatorskie rozwiązanie istnieje już w kilku miastach Polski np. w Szczecinku czy w Gdańsku. Podziemne pojemniki na odpady to estetyczna i wygodna alternatywa dla tradycyjnych kubłów na śmieci. Działania wejherowskiego ZUK-u oraz władz miasta dążą bowiem do  estetyzacji miasta, ale przede wszystkim do wypracowania ekologicznych rozwiązań. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NIE CHCĘ ŚMIERDZĄCEGO MIASTA 18.03.2017 13:51
Piękna nazwa Eko fabryka-a to nic innego jak stacja przeładunkowa, sortownia, i zapewne z uwagi na wielkość komina spalarnia śmieci. Mamy wysypisko w Szadółkach, Łężycach i teraz w ... Wejherowie. Pod pseudo ekologią, planowanymi wycieczkami po wysypisku i biblioteką z odzysku nie kryje się nic innego jak smród śmieci w mieście oraz powolna śmierć i choroby Wejherowian. Dodam że ZUK stara się o to pozwolenie już od 2011r- wtedy pod nazwą" wiata gospodarcza z budynkiem kontenerowym do przeładunku odpadów komunalnych..." i w 2013r. na skutek działań Urzędów Ochrony Środowiska z uwagi na znaczące oddziaływanie na środowisko. Najpierw Orlexy wybudowały mieszkania, ściągnęły młodych ludzi do zamieszkania w Wejherowie a potem Urząd Miejski funduje wysypisko. Wystarczy podjechać do Szadółek i przekonać się jak to śmierdzi. Ludzie obudzcie się. Informuję iż z uwagi na fakt iż zamieszczane przeze mnie komentarze sa usuwane, prawdopodobnie z uwagi na stronniczość mediów wejherowskich, dowody ich umieszczenia wysyłam jednocześnie do mediów ogolnopolskich. NIE dla spalarni, wysypiska, przeładowni, sortowni czy jakkolwiek zwał Eko Fabryce.

Reklama
Reklama