W wieku 73 lat zmarł Mirosław Odyniecki. Dziennikarz, poeta, satyryk, muzyk, animator kultury, działacz samorządowy, były radny powiatowy. Dbał o rozwój środowiska literackiego w Wejherowie i w okolicach. Dzięki niemu wielu młodych twórców odważyło się publikować swoje utwory. Był również silnie związany ze środowiskiem muzycznym, zwłaszcza rockowym.
W latach 1993-1999 piastował funkcję redaktora naczelnego "Kuriera Wejherowskiego". Współpracował z wieloma czasopismami. Jest autorem licznych tomików wierszy. Dzięki niemu ukazywały się m.in. wydania antologii poetów ziemi wejherowskiej „Ziemio moja”. Zdobył mnóstwo nagród i wyróżnień w konkursach literackich m.in. „O złote pióro Sopotu” czy „O laur Bursztynowej Róży”.
Mirek Odyniecki był człowiekiem wrażliwym i otwartym zwłaszcza na młodych ludzi, których zawsze wspierał. Nikomu nie odmówił pomocy. Miły i uśmiechnięty. Znany był też z ogromnego poczucia humoru. Zawsze bowiem miał w zanadrzu kawały.
Kilka lat temu ciosem dla Mirka była przedwczesna śmierć syna Mateusza, który po ojcu odziedziczył talent poetycki i muzyczny. Mirosław Odyniecki pozostawił żonę Barbarę, syna Bartłomieja i wnuki. Rodzinie składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Napisz komentarz
Komentarze