Funkcjonariusz z patrolu zmotoryzowanego, mł. specjalista Maciej Potulski ściągnął służbowe buty, podwinął nogawki spodni, wszedł do rzeki i jeża wyciągnął. Sprawą tej nietypowej, ale bardzo pożytecznej akcji, zainteresowali się pracownicy OTOZ ANIMALS z Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dąbrówce. 10 września Straż Miejską odwiedziła Monika Baliszewska –kierownicza Schroniska. Za zaangażowanie w wykonywaną pracę, która pozwoliła na uratowanie życia bezbronnego jeża, wręczyła Maciejowi Potulskiemu podziękowanie i bukiet kwiatów. Zaznaczyła też, ze funkcjonariusz ten udowodnił, że każde serce bije tak samo, a przykład Macieja Potulskiego określiła jako godny do naśladowania, który wymaga docenienia. Podziękowania otrzymała również cała straż miejska. Jak podkreśla Monika Baliszewska-funkcjonariusze wejherowskiej straży miejskiej wielokrotnie udowodnili, że leży im na sercu dobro zwierząt, dając tym samym, dobry przykład lokalnej społeczności.
Uratowali jeża. Kierowniczka schroniska podziękowała straży miejskiej
30 sierpnia 2020 około godziny 22:30 dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie, że do rzeki Cedron wpadł jeż i nie może z niej wyjść. Wysłany na miejsce zdarzenia patrol nie czekał na pomoc zaprzyjaźnionej służby-strażaków, lecz funkcjonariusze sami przystąpili do ratowania zwierzęcia.
- 11.09.2020 13:13 (aktualizacja 11.08.2023 22:07)

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze