Pierwsze zdarzenie zanotowano 13 stycznia 2020 roku około godziny 19:20. Dyżurny Straży Miejskiej został poinformowany, że na wysokości węzła Zryw chodzi zagubiona starsza kobieta. Okazało się, że drogi do domu i miejsca zamieszkania zapomniała cierpiąca na zaniki pamięci 75-letnia mieszkanka Rumi. Kobietę odwieziono do miejsca zamieszkania.
Kolejne dwa przypadki udzielenia pomocy cierpiącym na demencję starczą i inne zaburzenia strażnicy udzielili 19 stycznia. O godzinie 13:45 dyżurnego Straży Miejskiej powiadomiono, że w jednym z lokali mieszkalnych w Wejherowie sąsiadka siedzi na podłodze w niedogrzanym mieszkaniu i wygląda na chorą. Zgłoszenie potwierdziło się. Wezwano pogotowie i kobieta przewieziona została do szpitala. Dnia następnego sprawę przekazano do MOPS w Wejherowie celem podjęcia odpowiednich kroków prawnych związanych z pomocą socjalną i opiekuńczą dla tej kobiety.
Tego samego dnia o godzinie 21:20 kolejne zgłoszenie. Tym razem dyspozytor MZK zgłosił, że w zajezdni MZK w autobusie siedzi starsza kobieta. Nie wiedziała gdzie chce jechać, skąd przyjechała i gdzie się znajduje. Wskazywała adres zamieszkania córki w Wejherowie, ale tam nikogo nie było w domu. Strażnicy ustalili, że zagubioną z zanikami pamięci jest 78-letnia mieszkanka Gdańska. Z kobietą udano się na SOR, gdzie po badaniach stwierdzono, że nie wymaga hospitalizacji. Strażnicy ustalili również rodzinę kobiety w Gdańsku, która kobietę odebrała.
Każda tego typu interwencja wymaga od strażników pełnego profesjonalizmu i cierpliwości, gdyż kontakt z tymi osobami jest utrudniony. Często nie pamiętają jak się nazywają i gdzie mieszkają.
Napisz komentarz
Komentarze