niedziela, 25 maja 2025 02:03
Reklama

Krew ratuje życie. Motocykliści co roku organizują akcje charytatywną

Wejherowski rynek po raz XII zapełnił się różnymi jednośladami. Ponad 100 motocyklistów wsparło akcje "MotoKrew".
Krew ratuje życie. Motocykliści co roku organizują akcje charytatywną

Klasyki, ścigacze, mniejsze i te bardziej rozbudowane motory zapełniły 13 kwietnia Plac Jakuba Wejhera.

"Po raz XII organizujemy akcje "MotoKrew". Na akcje przyjeżdża dużo motocyklistów z całej Polski.- powiedział Jacek Szulta z Nine MC Six North Poland.

Tego dnia do Wejherowa zawitało ponad 100 motocyklistów. Nie zabrakło też mieszkańców Wejherowa, którzy przyszli nie tylko podziwiać jednoślady, ale również oddać krew dla potrzebujących. Zebrano 13,5 litra krwi.

"Krew jest darem życia, którego nie idzie kupić. Jest nas dosyć pokaźną grupą, a w grupie raźniej coś zdziałać i zrobić., dlatego w 2007 roku wpadliśmy na pomysł, żeby zorganizować akcje zbiórki krwi." - powiedział Dariusz Falkowski z Nine MC Six North Poland.

W akcje zaangażowało się mnóstwo grup m.in. stowarzyszenie historyczne Pułk Czarneckiego, wolontariusze PCK czy gdyńska Młodzieżowa Drużyna Ratownicza. Pokaz przygotowali również zawodowi strażacy. Imprezę co roku wspiera prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt.

"Bardzo się cieszę, że klub motocyklowy wystąpił o dofinansowanie. Dzięki temu lepiej mógł zorganizować coroczne zebranie krwi. A przecież krwi nie można kupić. Motocykliści od wielu lat się angażują, żeby  na wejherowskim rynku zorganizować tą wyjątkową akcje." - powiedział Krzysztof Hildebrandt prezydent Wejherowa. 

Podczas akcji charytatywnej "MotoKrew" nie zabrakło licznych występów muzycznych i tanecznych. Można było podziwiać wychowanków Wejherowskiego Centrum Kultury, czy wejherowski Chór "Harmonia". Był też ogródek gastronomiczny, w tym wojskowa grochówka. Dla najmłodszych przygotowano zjeżdżalnie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama