Muzeum Piaśnickie w Wejherowie postanowiło głośno mówić o tym, dbać o pamięć pomordowanych i oddać im cześć. W tym celu m.in. powstał cykl filmów "Młyny Historii".
"Pomysł nakręcenia całego cyklu dokumentalnego, który nazywa się "Młyny Historii" narodził się z potrzeby opowiedzenia współczesnym językiem filmowym o zbrodni pomorskiej 1939 r. " - podreśliła Teresa Patsidis dyrektor Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie.
Cykl rozpoczyna film "Piaśnica"zrealizowany został przez Muzeum Piaśnickie w Wejherowie, a sfinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dokument, składający się z dwóch około 25-minutowych odcinków, wzbogacony został archiwaliami fotograficznymi i filmowymi, scenami fabularyzowanymi i animacją.
Pierwsza część opowiada o wykuwaniu polskości Pomorza w dwudziestoleciu międzywojennym rękoma patriotów, którzy po inwazji niemieckiej w 1939 roku zginęli w Piaśnicy. Część druga to już opowieść o mechanizmie zbrodni w Lasach Piaśnickich, zacieraniu przez Niemców jej śladów i ekshumacji ofiar.
Premiera filmu odbędzie się w warszawskich "Złotych Tarasach" już 10 grudnia.
"Chodzi nam szczególnie o to, żeby Polacy w centralnej Polsce, gdzie zbrodnia w Lasach Piaśnickich jest mało znana, usłyszeli o tej faktografii. Natomiast na Pomorzu zrobimy uroczystą premierę w Wejherowie w pierwszym kwartale 2019 roku." - powiedziała Teresa Patsidis dyrektor Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie.
Reżyserii filmu podjął się Mariusz Sławiński, zaś zdjęcia wykonał Sebastian Jaworski. Film oprócz scen nagrywanych w Lasach Piaśnickich wzbogacony jest animacją, starymi fotografiami oraz co najważniejsze, wypowiedziami osób, które są świadkami wydarzeń i cudem przeżyły krwawe dzieje w Piaśnicy.
Napisz komentarz
Komentarze