To już tradycja, że wraz z początkiem maja na Wzgórzu Wolności "rywalizują" samorządowcy oraz duchowni. Oczywiście "rywalizują" to tylko metaforyczne stwierdzenie, bowiem obie drużyny walczą o ten sam szczytny cel - pomoc choremu 14-letniemu Karolowi Barcz. Chłopiec choruje na zapalenie przewodu pokarmowego, chorobę Leśniowskiego - Crohna oraz padaczkę. Półroczny koszt terapii to ponad 15 000 zł.
Mecz oprócz pomocy Karolowi połączony jest z zabawą i przyciągnął tłumy Wejherowian. Po pełnej emocji walce duchowni pokonali samorządowców 2:1 i tym samym obronili zeszłoroczne zwycięstwo.
Wydarzeniu towarzyszył festyn. Nie zabrakło dmuchanych zamków, waty cukrowej, miasteczka militarnego, pokazów strażackich, fotobudki oraz pokazów crossfit i strongman.
Napisz komentarz
Komentarze