Prace nad węzłem były prowadzone konsekwentnie i etapami. Już w 2018 roku oddano pierwszą część inwestycji – ronda przy ulicy Patoka. Wtedy decyzja budziła wątpliwości. Dziś widać, że była elementem większego planu komunikacyjnego pod nazwą Zryw.
Cały proces był poprzedzony długimi uzgodnieniami, dokumentacją i współpracą z wieloma instytucjami. Tempo było oceniane jako ostrożne, ale każdy krok był realizowany zgodnie z harmonogramem.
Nowy układ komunikacyjny został zaprojektowany jako kluczowy element transportowej mapy Wejherowa. Zapewniony został bezpieczny wjazd i zjazd z drogi wojewódzkiej. Ułatwiona została obsługa osiedla Śmiechowo oraz przesiadki przy stacji SKM Wejherowo-Śmiechowo.
Dostępne są nowe parkingi dla mieszkańców i podróżnych. Inwestycja pełni także rolę alternatywnej trasy w związku z planowanymi zamknięciami przejazdów kolejowych.
W latach 2016–2025 powstało 6,6 km nowych nawierzchni drogowych, 10 km chodników i 4,1 km ścieżek rowerowych. Wybudowano 4 ronda, wiadukt o prefabrykowanym łukowym sklepieniu, 3 zbiorniki retencyjne i 14 zatok autobusowych.
Powstało 335 miejsc postojowych, w tym 16 dla osób z niepełnosprawnościami. Teren został oświetlony 230 lampami i obsadzony nową zielenią. Całość zaprojektowano z pełną dostępnością.
Do pełnego domknięcia inwestycji brakuje jeszcze wiaduktu pod torami, który ma zostać zrealizowany przez Polskie Linie Kolejowe po wyłonieniu wykonawcy.
Węzeł Śmiechowo już dziś ułatwia codzienne podróże i porządkuje ruch w tej części miasta. To inwestycja, która realnie zmienia Wejherowo.






Napisz komentarz
Komentarze