Podczas wydarzenia podkreślono, że wielu mieszkańców wciąż nie zna lokalizacji ani zakresu działań PCPR. Dyrektor Ewa Myć-Szopińska zaznaczyła, że instytucja od 26 lat wspiera mieszkańców, ale nadal musi zwiększać swoją rozpoznawalność.
„Chcemy być urzędnikami, którzy wychodzą do ludzi, nie czekając, aż oni sami do nas dotrą. Czasem niemobilność, zły stan zdrowia czy nieśmiałość są barierą, którą chcemy przełamać” – podkreśliła dyrektor.
Spotkanie umożliwiło wymianę doświadczeń z lokalnymi organizacjami i instytucjami. Dzięki temu możliwe staje się lepsze dopasowanie form pomocy do realnych potrzeb społeczności.
PCPR wspiera osoby w kryzysie, rodziny, dzieci, osoby z niepełnosprawnościami oraz seniorów. Podczas akcji mieszkańcy zostali poinformowani o przedłużonej pracy Zespołu Interwencji Kryzysowej i uruchomieniu specjalnego telefonu kontaktowego.
Dyrektor podziękowała pracownikom, którzy codziennie realizują misję pomagania. „Takiej wspaniałej ekipy, jaką mamy w PCPR, może nam pozazdrościć każda instytucja” – dodała z dumą Ewa Myć-Szopińska.
Akcja „Drzwi Otwarte” pokazała, że PCPR to nie tylko urząd, ale zespół ludzi gotowych do wsparcia w każdej sytuacji. Dzięki takim inicjatywom budowana jest więź i zaufanie mieszkańców do instytucji.
Napisz komentarz
Komentarze