poniedziałek, 19 maja 2025 06:11
Reklama

Na pomoc zwierzętom, Wejherowscy strażnicy uratowali mewę oraz interweniowali w sprawie psa.

26 i 27 lipca Straż Miejska dwukrotnie przyszła na czas z pomocą zwierzętom. Pierwszego dnia dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na balkonie jednego z mieszkań przy ulicy Polnej siedzi ranna mewa. Strażnicy ptaka  z balkonu zabrali i przekazali Animalsom. Natomiast 27 lipca strażnicy otrzymali zgłoszenie, że na obrzeżach miasta Wejherowa, na jednej z posesji pies trzymany jest w skandalicznych warunkach.
Na pomoc zwierzętom, Wejherowscy strażnicy uratowali mewę oraz interweniowali w sprawie psa.

Buda w kojcu jest dziurawa i nie chroni psa przez opadami deszczu. Ponadto  pies tarza się w błocie, a  buda w kojcu się zapada. Zgłoszenie potwierdziło się. Funkcjonariusze podejmujący interwencje zobowiązali dorosłego domownika do natychmiastowej naprawy psiej budy, oczyszczenia kojca z nieczystości oraz zapewnienie zwierzęciu właściwych warunków bytowania.

W tym miejscu należy też przypomnieć o obowiązkach jakie spoczywają na właścicielu zwierzęcia domowego. Ten przede wszystkim musi zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody. Zabrania się również  trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3m. Jeśli właściciel z tych obowiązków się nie wywiązuje może zostać ukarany mandatem karnym od 20-500 złotych. Jeśli zwierze trzymane jest w warunkach krytycznych, może zostać decyzja wójta, burmistrza, prezydenta  o odebraniu właścicielowi zwierzęcia.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama