niedziela, 18 maja 2025 19:11
Reklama

Wielkie morsowanie na Kaszubach. Do Garczyna zjechało ponad 500 osób.

Są osoby, którym minusowe temperatury kompletnie nie przeszkadzają. A wręcz czekają na nie z utęsknieniem. Mowa o morsach. W ostatnią niedzielę lutego w Garczynie koło Kościerzyny odbył się Bieg Niedźwiedzia Polarnego. To jeden z największych tego typu spotkań na Kaszubach.
Wielkie morsowanie na Kaszubach. Do Garczyna zjechało ponad 500 osób.

Im chłodniej tym lepiej. Kąpiel wskazana, ale wcześniej bieg i ogrzanie po biegu.

"Najpierw biegamy w strojach kąpielowych na dystansie 4km i 400 m, potem jest Bieg Morsa na dystansie 6 km, potem Marsz Nordic Walking też na dystansie 6 km i na zakończenie wszyscy wskakujemy do jeziora Garczyn." - powiedział Radosław Flisikowski prezes Klubu Morsów z Kościerzyny.

Był też krótki wykład edukacyjny o zdrowiu. Zwolenników takiej formy aktywności nie zabrakło. W ramach uczestnictwa w VII Biegu Morsa zapisało się 500 osób, zaś z kąpieli skorzystało prawie 400 chętnych.

Z roku na rok przybywa zwolenników morsowania. W tych kościerskich udział wzięły osoby niemalże z całych Kaszub. O zaletach można długo mówić: młody wygląd, dobre samopoczucie, zniwelowanie zachorowalności chociażby na grypę. To tylko te najbardziej znane. Jednak to, co widać od razu to dobry humor i świetna zabawa. Finalnym efektem jest oczywiście kąpiel, potem ognisko i posiłek regeneracyjny. Zwieńczeniem zawodów było ogłoszenie wyników.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama