Dla każdego pożyczkobiorcy termin spłaty kredytu powinien być bardzo ważną kwestią. Opóźnienia w płatności wiążą się z przykrymi i poważnymi konsekwencjami. Mogą to być odsetki karne naliczane za każdy dzień zwłoki, a w skrajnych sytuacjach nawet postępowanie sądowe i egzekucja długu. W pewnych sytuacjach możemy jednak uniknąć negatywnych skutków niespłacania płatności raty, czy nawet całego kredytu, jeżeli zapoznamy się z terminem – przedawnienie długu.
Na czym polega przedawnienie kredytu?
Przedawnienie kredytu określa się sytuację, w której wierzyciel czy bank nie może domagać się już spłaty długu. Mają oni określony czas, aby wyegzekwować spłatę należności np. na drodze sądowej. Po upływie terminu przedawnienia dłużnik może chronić się przed zwrotem zobowiązania.
Przedawnienie pożyczki dotyczy sytuacji, kiedy kredytobiorca spóźnia się lub całkowicie zaprzestaje płatności należności niezależnie od powodu. Przykładowo może być to trudna sytuacja finansowa lub całkowity brak środków na koncie w przypadku stałego zlecenia. Działania, które może podjąć bank w takiej sytuacji, są ograniczone czasowo. Koniec terminu przedawnienia wiąże się z ograniczonym polem manewru dochodzenia roszczeń wobec kredytobiorcy.
Kiedy następuje przedawnienie długu wobec banku?
Należy pamiętać, że wszelkie zobowiązania nie ulegają przedawnieniu po upływie jednego terminu. Termin przedawnienia zależy głównie od tego, jakiego zadłużenia dotyczy. Jeżeli chodzi o przedawniony dług z tytułu pożyczki zaciągniętej w instytucji finansowej, np. w banku to następuje ono po 3 latach.
Zgodnie z przepisami taki termin znajduje zastosowanie wobec roszczeń związanych z prowadzeniem działalności. Czy następuje przedawnienie kredytu również dla konsumentów? Okazuje się, że tak. Kluczowym czynnikiem jest to, że instytucja udzieliła kredyt gotówkowy lub pożyczkę w związku z prowadzoną działalnością. Wówczas po 3 latach następuje przedawnienie kredytu. Więcej na: lokatowy.pl/przedawnienie-kredytu-bankowego-kiedy-to-nastepuje/.
Przedawnienie długu a negatywne konsekwencje
Przedawnienie kredytu gotówkowego bądź przedawnienie kredytu bankowego oraz innego zobowiązania nie jest sytuacją, w której kredytobiorca zupełnie wychodzi obronną ręką. Taka sytuacja powoduje fakt, iż jest on tak zwanym zobowiązaniem naturalnym. W dalszym ciągu należy uważać na spłatę zobowiązania, a wierzyciel ma prawo do działań, które mają zmusić dłużnika do uregulowania należności. Jednym z kroków, które podejmują instytucje finansowe jest wpisanie dłużnika na czarną listę BIKu. Wiąże się to z poważnymi konsekwencjami, między innymi brakiem możliwości zaciągnięcia jakiegokolwiek kredytu w przyszłości. Osoba wpisana na taką czarną listę może mieć nawet problemy z zawarciem umowy abonamentowej na Internet lub telefon.
Przedawnienie kredytu hipotecznego
Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o kredyt hipoteczny. W przypadku takiej umowy kredytowej przedawnienie roszczeń nie będzie dotyczyło nieruchomości zabezpieczonej hipoteką.
Chociaż niespłacony kredyt ulega przedawnieniu, to należy pamiętać, iż dłużnik jest także rzeczowym dłużnikiem i odpowiada w tym właśnie zakresie. Odpowiedzialność będzie ograniczona do sumy hipotecznej oraz z ograniczeniem do nieruchomości, która stanowiła zabezpieczenie pożyczki.
W praktyce oznacza to, że dłużnik utraci nieruchomość i nie będzie musiał martwić się spłatą kredytu hipotecznego, a także nie poniesie dodatkowych kosztów, nawet jeżeli wartość nieruchomości jest niższa od sumy zadłużenia. Taki bieg przedawnienia nie dotyczy także żyrantów, którzy nie będą pociągani do odpowiedzialności.