Tuż po Wielkanocy, we wtorek 2 kwietnia, możemy mieć kłopot z zakupami. Bo sklepy mogą mieć problem z wprowadzeniem na czas stawek VAT w swoich kasach fiskalnych.
Maleje dystans dzielący przeciwników i zwolenników niedziel handlowych. Obie grupy dzieli niewielka różnica. Co to oznacza dla sklepów?
Zaskoczenie na rynku i wśród klientów. Neonet ogłasza upadłość. A jeszcze niedawno właściciel tej sieci kreślił śmiałe plany na przyszłość.
Od 1 sierpnia przestają obowiązywać przepisy covidowe, które były wykorzystywane do prowadzenia sprzedaży w niedziele niehandlowe.
Sieci handlowe nie chcą zakazu sprzedaży napojów energetycznych od stycznia 2024. Proponują, żeby nowe przepisy zaczęły obowiązywać dużo później.
Najtańszy sklep w Polsce? W którym sklepie najmniej zapłacimy za zakupy? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w najnowszym Koszyku Zakupowym.
Potwierdza to kontrola Państwowej Inspekcji Pracy. Dobra wiadomość jest taka, że bez łamania prawa wszystkie sklepy można otworzyć już w najbliższą niedzielę 29 stycznia.
Wydajemy coraz więcej na żywność. Przestaliśmy jednak kupować tzw. dobra trwałe. Powód? Brakuje nam na to pieniędzy. Takie zakupy odkładamy na przyszłość.
Sklepy – duże czy małe – już pachną świętami, chociaż do Wigilii zostało jeszcze kilkanaście dni. Wszystkie łączy jedno: jest drogo. A ile w tym roku zapłacimy za karpia?
O niemal połowę podrożały produkty tłuszczowe. Nie ma już kategorii produktów, które nie byłby dużo droższe niż rok temu. A będzie, jak prognozują analitycy, jeszcze gorzej.