Szarpali Remusa. Chcieli wywieźć taczkę z książkami, a gdy zauważyli, że to posągi, zaatakowali drzwi...

We wtorek (23 kwietnia) około godziny 4:00 nad ranem funkcjonariusze wejherowskiej Straży Miejskiej  podjęli interwencję wobec trzech mężczyzn na wejherowskim deptaku. Mężczyźni ci szarpali ustawioną przez miasto  w pobliżu delikatesów postać Remusa z taczką wypełnioną książkami oraz dwoje siedzących obok dzieci. Pomimo tego, że sam Remus mierzy 2 metry i waży 280 kg,  jeden ze sprawców próbował skutecznie z martwą postacią się zmierzyć. Gdy próba nie powiodła się,  mężczyzna  zaczął kopać nogami w  drzwi sklepowe i próbował wyrwać z gazonu drzewko z korzeniami.

Do awanturujących mężczyzn przyjechały dwa patrole Straży Miejskiej. Sprawców obezwładniono. Okazało się, że najbardziej agresywny mężczyzna  był poszukiwany celem ustalenia miejsca pobytu przez Prokuraturę w Cieszynie.

Nie jest to pierwszy przypadek próby dewastacji Remusa. Należy jedynie dodać, że Remus to bohater „Żeco i przigodów Remusa” największej kaszubskiej powieści Aleksandra Majkowskiego (1876-1938). Postać Remusa zakończyła cykl budowy Abecadła Kaszubskiego w Wejherowie.