Jeden jechał nietrzeźwy na rowerze, a drugi w stanie po spożyciu alkoholu – obaj ukarani mandatami

Pierwszy zatrzymany rowerzysta został zauważony przez policjantów z wejherowskiej drogówki na ulicy Morskiej w Redzie. Rowerzysta, 67-letni mężczyzna, został poddany kontroli drogowej, podczas której przeprowadzono badanie trzeźwości. Niestety, wynik testu wykazał, że mężczyzna spożył alkohol przed wsiadaniem na rower. W związku z tym naruszeniem przepisów, rowerzysta został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych. Taka reakcja policji ma na celu przede wszystkim zwrócenie uwagi na konieczność zachowania trzeźwości podczas jazdy na rowerze, która jest równie ważna, jak w przypadku prowadzenia pojazdu mechanicznego.

Kolejny incydent miał miejsce w Rumi, gdzie około godziny 13:00 policjanci zatrzymali kolejnego rowerzystę do kontroli drogowej. Tym razem był to 47-letni mężczyzna. Podczas sprawdzania trzeźwości rowerzysty, przeprowadzono badanie przy użyciu alko-testera, które wykazało, że znajdował się on w stanie nietrzeźwości. Policja zdecydowała się na nałożenie na mężczyznę mandatu karnego w wysokości 2500 złotych. Taka sankcja ma na celu skuteczne odstraszanie od jazdy rowerem pod wpływem alkoholu, która stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa zarówno rowerzystów, jak i innych uczestników ruchu drogowego.

Policjanci zaangażowani w tę akcję podkreślają, że jazda rowerem pod wpływem alkoholu jest niebezpieczna i nieodpowiedzialna. Pomimo że rower to pojazd o mniejszej masie i prędkości, nadal wymaga pełnej koncentracji i czujności ze strony kierującego. Alkohol wpływa na zdolności psychofizyczne, co powoduje znaczne zmniejszenie reakcji i zdolności do prawidłowego manewrowania. Dlatego też przypominają wszystkim rowerzystom, że obowiązują ich takie same przepisy, jak kierowców samochodów, w tym przepisy dotyczące jazdy pod wpływem alkoholu.

Niewłaściwe zachowanie rowerzystów może prowadzić do poważnych wypadków drogowych, w których mogą ucierpieć nie tylko sami rowerzyści, ale także inni uczestnicy ruchu drogowego. Dlatego takie przypadki jak te z Wejherowa i Rumi są pilnie ścigane przez policję, a mandaty karnymi.