Mogą "wciągnąć" ludzi, zwłaszcza małe dzieci. Gigantyczne ryby w dzikich akwenach. Nowe zagrożenie w pomorskim...

Polski Związek Rybacki czuwa nad akwenami wodnymi na terenie m.in. powiatu wejherowskiego. Dba także o jeziora tzw. dzikie w których kąpiel jest zakazana. Są to zbiorniki niestrzeżone, często mułowate. Każdy powinien unikać kąpieli w takich miejscach. Zwłaszcza rozwagą powinni wykazać się rodzice, lecz niestety nie zawsze tak jest. Kąpiel w dzikich jeziorach i stawach to bardzo nierozsądna decyzja z oczywistych względów (utonięcie, wiry). Jednak w ostatnim czasie dojść może do jeszcze jednego niepokojącego zjawiska, przed czym należy przestrzec. Ma to związek z zarybianiem jezior szczególnie w latach 90-tych. A dokładnie chodzi o sumy.

"Te sumy mają już dzisiaj po 50 - 60 kg i są w naszych jeziorach okręgu gdańskiego." - powiedział Mieczysław Górski prezes Polskiego Związku Wędkarskiego (okręg gdański).

Sumy są na tyle wielkie, że spokojnie wciągają pod wodę znajdujące sie w zaroślach kaczki czy inne ptactwo wodne. Istnieje ryzyko, że mogą stanowić niebezpieczeństwo dla dzieci czy nawet osób dorosłych korzystających z dzikich kąpielisk...

"Istnieje zagrożenie, że na dzikich kąpieliskach może dojść do zdarzenia, że sum kogoś pociągnie. Nikt nie będzie wiedział co to było, każdy powie, że potwór, ale sum 50-60 kg potrafi pociągnąć w dół człowieka i doprowadzić do tragedii (utopić). Takich przypadków jeszcze nie było, ale może dojść do tego. Pamiętajmy, że sumy cały czas rosną." - powiedział Mieczysław Górski prezes Polskiego Związku Wędkarskiego (okręg gdański).

Sum pospolity to druga co do wielkości (po biełudzie) ryba Europy i największa europejska ryba słodkowodna. Osiąga długość ponad 2 m i masę ciała ponad 100 kg (maksymalnie 5 m i wagę 306 kg). Ich ciała są długie pozbawione łusek, głowy duże, otwór gębowy spory, mają silne uzębienie. Człowiek nawet dorosły przy rybie o takich rozmiarach ma niewielkie szanse, a tym bardziej malutkie dziecko.

Pamiętajmy, że te niepokojące sygnały dotyczą dzikich jezior i stawów na terenie województwa pomorskiego, w tym powiatu wejherowskiego (np. jezioro Orle). Na pewno bezpiecznie można korzystać z kąpielisk strzeżonych, tam bowiem nie ma ryb, które mogą zagrażać życiu lub zdrowiu człowieka (np. strzeżone jezioro Zawiad).