Nie każde dziecko przyjęło komputer od państwa. Teraz jest z tym problem. 10 tysięcy laptopów kurzy się w magazynie.
W ubiegłym roku czwartoklasiści rozpoczęli naukę z nowym laptopem pod pachą. Podobnie miało być w tym roku. Czy będzie? Nie wiadomo, bo PiS zostawił po sobie bałagan.
Jesienią do teczek wszystkich czwartoklasistów trafią laptopy. Ich zakup finansuje państwo. Podobnie jak w przypadku 500 plus i tu nie obowiązuje kryterium dochodowe.