Na decyzję o refundacji najdroższego leku świata oczekiwali od dawna. Kiedy już została ogłoszona, okazało się, że dzieci nie mogą z niej skorzystać ze względu na wieki inne kryteria.
„Na poboczu zauważyłam dziewczynkę ubraną na biało, z plecaczkiem, głowa pochylona do dołu”… To nie scena z horroru, ale prawdziwa sytuacja, w której znalazła się jedna z internautek.
W popularnym produkcie wykryto drobinki ciał obcych o właściwościach magnetycznych. Nie nadają się do spożycia przez ludzi.
Okna życia w Polsce funkcjonują od 2006 roku. Choć rodzice mogą zostawić w nich dziecko anonimowo, nie zawsze wiąże się to z ostateczną decyzją.
Przysłowie mówi o „zabieraniu dziecku lizaka”. Ale jakże czuć się musi dziecko, któremu w biały dzień, w centrum miasta, ktoś ukradnie rowerek, w dodatku… „wykorzystując” do tego inne dziecko…? Do takiego zdarzenia doszło w Wejherowie.
Kościół katolicki dba o to, aby rolę rodziców chrzestnych pełniły osoby, które faktycznie zamierzają wychowywać dziecko w wierze. Z tego powodu lista wymagań wobec nich rośnie.
Prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie tragicznej śmierci chłopca, który – pozostawiony w samochodzie – najprawdopodobniej umarł z przegrzania organizmu.
Dzieci sięgają po lek, który wielu Polaków ma swoich apteczkach. Jedne chcą się nim odurzyć, inne doprowadzają do celowego zatrucia. Skutki mogą być tragiczne.
Za kilka dni dla uczniów rozpoczną się wakacje. Wielu z nich nie chce jednak poświęcić letnich miesięcy na odpoczynek. Woli poszukać sobie pracy.
Bagatelizowanie roli fotelików dziecięcych może zakończyć się tragicznie. Tak było m.in. w Rożnowie, gdzie ford wjechał z drzewo. Na filmie widać, jak dziecko wypada przez szybę.